Duszpasterz

„Nie bój się nikogo, gdyż Ja jestem z Tobą, żeby Cię bronić” (Jr 1, 8)

Nie mam wątpliwości od czego zacząć krótkie przedstawienie się. Właśnie od powyższego zdania, które jest hasłem z mojego prymicyjnego obrazka. Zdanie, które dużo dla mnie znaczy. Zdanie, które pokazuje mi, że nigdy nie jestem sam. Zdanie, przez które Bóg ciągle do mnie woła: „Nie bój się Wojtek, ze Mną dasz radę, pomogę Ci”!

Jestem ks. Wojtek Rymut. Pochodzę z Podkarpacia, a dokładnie z Mielca. Lat mam niewiele, bo dopiero 28, a od 3 lat jestem przeszczęśliwym księdzem! Mimo, że niewiele dni upłynęło od moich święceń to już nie raz dane mi było dostrzec jak piękne rzeczy Jezus potrafi zrobić posługując się mną – słabym człowiekiem. Dziękuję Bogu za to, że On każdego dnia chce mnie prowadzić. I tak prowadzi – po święceniach kapłańskich przez dwa lata posługiwałem w Barciach (koło Starego Sącza) w tej wspaniałej wspólnocie stawiałem „pierwsze kroki” na ścieżce mojego kapłańskiego życia. Byłem tam tylko 2 lata, bo od początku seminarium rozpoznawałem Boże zaproszenie do pracy misyjnej w Afryce. Ksiądz Bp. Andrzej Jeż zgodził się posłać mnie do pracy misyjnej. I tak przez ostatni rok 2020/2021 przygotowywałem się poprzez naukę języka i kultury misyjnej do wyjazdu w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie.

A z łaski Pana Boga i Jego przecudownych planów na moje życie, od września 2021 roku zostałem duszpasterzem we francuskiej parafii w St Genis-Pouilly, gdzie też stałem się odpowiedzialny za założenie i funkcjonowanie Polskiej Misji Katolickiej – z czego się bardzo cieszę! Będę tutaj przez 3 lata, w tym czasie ważne jest dla mnie także doskonalenie języka francuskiego i poznawanie życia parafialnego francuskich parafii – ale to nie jest cel główny mojego pobytu tutaj… – cel główny pozostaje niezmienny (niezależny od miejsca, gdzie jestem) i jest to oczywiście niebo, do którego chce razem z Wami – parafianami wspólnie się zbliżać!

We wrześniu 2024 roku rozpocznę posługę w Republice Środkowoafrykańskiej (w języku sango ten kraj to „Be Africa” – „Serce Afryki”). Jeśli udało Ci się doczytać tę prezentację do końca to proszę Cię o modlitwę w intencji tego kraju (wielu mówi, że „Serce Afryki” jest chore: wojna, głód, nieustanne konflikty…) i proszę módl się za mnie, żebym nie był przeszkodą w realizacji Bożych – pięknych – planów w St Genis-Pouilly i w tych wszystkich miejscach świata, w których z Jego łaski będę!

Zdrowaś Maryjo…

Dziękuję Ci!

Myślę, że najważniejsze informacje znalazły się na tej stronie, a jeśli masz jakieś pytania – zapraszam 🙂

Ks. Wojtek